taisto - 2007-12-10 12:23:57

W tym watku chciałbym poruszać sprawy, które tycza sie tylko organizacji koncertu.

Na razie pomysł jest taki, żeby koncert zrobic w Resursie. I fajnie :)
Teraz troche informacji ogólnych.. znaczy jak ja to widze. A widze to tak:
Najlepiej będzie iśc do szefa Resursy czy kogos kto tam odpowiedzialny jest za terminy i organizacje imprez.
Nas na dzień dzisiejszy interesuje impreza dwudniowa. Dajmy na to piątek i sobota. Dlatego w negocjacjach radziłbymzamawiać dwa terminy hurtowo. Myśle że date można wyznaczać na połowe lutego. Może być pózniej... Ale nie wiele później.
Co sie tyczy sali, to... Ja nie wyobrażam sobie byśmy cokolwiek płacili za wynajem sali. Ale... Jestem za tym żeby zrobic taki myk, by umieścic Resurse (jej logo) na plakatach (gdy już takowe powstaną), jako jednego z patronów imprezy (bo mam nadzieje, ze będą jeszcze inni). Myśle, że to uczciwy układ.
Jeżeli chodzi o bilety, to... Ja myślałem o sprzedaży cegiełek na schronisko, jako wejściówke. Myśle, że cena jest do uzgodnienia. Ja na razie oponuje za tym by cegiełki były za 10zł. (co do samej produkcji cegiełek to tym zajmiemy sie w innym temacie).

bury_me - 2007-12-10 14:50:23

Więc, czy 'kamyk' będzie mógł skoczyć załatwić salę w Resursie? :)

kamyk - 2007-12-10 20:50:00

jasne ze moge tylko ze nie pojde tam na hura najpierw musze wiedziec dokladnie co mam ustalic na ile dni bo widzialem ze na 2  impreza ma byc jakie zespoly by graly ile czasu potrzebne nam bo tak to ciezko bedzie cokolwiek wskorac jak pojde tam niepzrygotowany :)

pietruszka - 2007-12-10 21:18:31

:) hej
moim zdaniem najpierw trzeba uderzyć do Resursy, ponieważ nawet jesli byśmy zaczęli rozmawiać z zespołami to tez chcieliby znać szczegóły...gdzie, kiedy itd.
Wystarczy powiedzieć, że to ma byc dwudniowa impreza
w klimacie rockowym i już :)

A potem jak juz zaklepiemy miejsce to będzie łatwiej przekonać potencjalne "gwiazdy"
poza tym Kobago ma wesprzeć napędzanie zespołów :D

bury_me - 2007-12-11 10:59:19

po prostu trzeba powiedzieć, że to klimat rockowy w większości i że dokładnie nie wiemy na razie kto konkretnie będzie grał, bo zespoły chcą znać najpierw datę i miejsce.

taisto - 2007-12-11 11:08:20

Właśnie tak jak powiedzieli moi przedmówcy ;)
Najważniejsze na dzień dzisiejszy jest ustalenie dokładnej daty i miejsca.
Jak juz pisałem wcześniej chodzi o impreze dwudniową, w połowie lub pod koniec Lutego.
Ile czasu zajmą koncerty? Hmm... Ciezko mi powiedziec bo to zalezy od zespołów, po za tym ja nie bardzo sie orientuje jak tam w Resursie jest z ramami czasowymi. NIemniej chodzi raczej o koncerty wieczorne. Powiedzmy od 18 do oporu :)
Jak już będzie zaklepana sala, to po pierwsze będzie mozna zacząc poważne negocjacje z zespołami, a po drugie zabiore sie w końcu za kontakty z mediami i zaczne powoli rozkręcać kampanie medialną.

Ewentualnie Kamyk, możesz powiedziec mi jeszcze jakich dokładnie informacji potrzebujesz do negocjacji z Resursą, to postaram się udzielić Ci wyczerpującej odpowiedzi :)

kamyk - 2007-12-11 12:30:53

jesli chodzi o ramy czasowe to z tego co pamietam w Resursie do oporu rowna sie do gora 21 wiec tak to u nich wyglada jest to placowka oswiatowa i nie moga robic koncertow do poznych godzin wieczornych... z grubsza wiem o czym z nimi rozmawiac jednak musze znac konkrety na temat tego ile zespolow mialoby grac bo to jest wazne przy ustalaniu czasu musze wiedziec jak bedzie z wejsciowkami czy to maja byc cegielki czy normalne bilety, czy napewno to maja byc 2 dni... czyli z tego co rozumiem to cala akcja opierac sie ma na koncercie?? bo widze ze od tego zaczynamy :)

taisto - 2007-12-11 13:04:30

Hmm... Z zespołami jest tak, że z tego co mi wiadomo to wstepnie zgłosiło się (lub wyraziło wstepne zainteresowanie) dość duzo zespołów. A żeby nikom nie odmawiać (bo to przeciez akcja dla szczytnych celów) w planach jest koncert dwudniowy. Z tym, że na drugi dzień bardzo mi żależy żeby jakąs "gwiazde" ściagnąć. Zatem to jest tak, że dopiero gdy poznamy date, będziemy gadać z zespołami na powaznie. I myśle, że wtedy jakoś ustali sie ramy czasowe. Tak ja to widze na dzień dzisiejszy bynajmniej.
Jezeli chodzi o wejściówki. To plan jest taki by sprzedawać cegiełki jako bilet wstępu. Z tym, że cały dochód przeznaczony będzie oczywiście na schronisko.
A czy cała akcja ma opierac sie na koncercie?
I tak i nie :)
Bo ja myśle, że koncert bedzie finalnym wydarzeniem. W między czasie planujemy zbiórki żywności, koców i wszystkich potrzebnych artykułów które przydadza sie w schronisku.
Niemniej właśnie koncert ma byc takim sztandarowym punktem całej akcji :)

donfrafrequezz - 2007-12-12 08:07:21

a "gwiazda" ma być jakiego formatu??

taisto - 2007-12-12 08:34:14

Wiesz... Jak dostane pod choinke milion złotych to zaprosi sie pana Piotra Rubika i poprosi żeby jakies okolicznościowe oratorium napisał ;)
Nie no.. żart :)
Ogólnie co do gwiazdy, to nie chce zapeszać... Niemniej bardzo bym chciał zaprosić najlepszy Radomski zespół :) Mam obiecany kontak do ich promotora, wiec jak tylko ustalimy date koncertu to będe się z nim kontaktował.
Niemniej jest tez kilka innych opcji, choć za wcześnie by na razie o tym wszystkim mówić. Bo na dzień dzisiejszy wszystko jest w fazie poboznych życzeń. Jednakże mam cicha nadzieje, że "gwiazda" będzie naprawde duzego formatu.

kamyk - 2007-12-12 12:32:58

jutro pojde przeprowadzic "wstepne rozmowy" zobaczymy co z tego wyniknie, mam nadzieje ze wszystko sie uda :)
moge dostac jakas wstepna liste wstepnie zgloszonych zespolow??

taisto - 2007-12-12 15:13:29

Co do jutra to będziemy wszyscy trzymac kciuki :)

Co to listy zespołów... ah... :) To są własnie uroki tej akcji, że kazdy coś załatwia i gada z kimś na własną ręke :)
Ja takowej listy nie posiadam, moge jednak powiedzieć że jestem w kontakcie z wokalistką Driftera i myśle, że ta kapela raczej zagra :)
Do tego tyle co wiem, to na tym forum http://forum.radom.pl/viewtopic.php?t=7 … 50a925e943 zgłosił  Life Will Kill You.
A oprócz tego Pietruszka miała cos załatwiać (ale teraz jej nie ma, wiec nie wiem co załatwiła). I bury_me mówiła że coś załatwi... Nie liczac innych osób które mówiły że załatwią jakies zespoły. A z tych kapel co ludzie mówili, że moze załatwią to wybacz ale nie pamietam żadnej nazwy...
Dlatego mam prośbe do wszystkich tu zalogowanych. Jeżeli znacie jakis zespół jaki był wstepnie zainteresowany, to napiszcie go tu i pomóżmy Kamykowi stworzyc wstepną liste :)

donfrafrequezz - 2007-12-12 18:00:22

jakbym miał milion to bym wolał dać to na schronisko niż jakiemuś pajacowi z grzywką :P

a tak na poważnie to pokombinuje coś i sie zobaczy

a jaki to jest ten najlepszy radomski zespół bo nie kojarze


nigdy nie brałem udziału w takich akcjach i nie bardzo wiem co w trawie piszczy heeh ale jakoś sie postaram wdrożyć w to wszystko :)

taisto - 2007-12-12 19:00:40

donfrafrequezz napisał:

a jaki to jest ten najlepszy radomski zespół bo nie kojarze

No niech bedzie... W końcu to nie tajemnica. Trzeba stawiać sobie wysokie cele i jak cos to spadać z wysokiego konia.
Odrazu mówie, ze licze sie z kleską negocjacyjną.... I nie chce zapeszać, ani wlewać optymizmu w serca...
Ale jako "gwiazde" chciałbym zaprosić zespół Carrion

bury_me - 2007-12-12 19:06:43

ha! wiedziałam o tym wcześniej :P ;)

hehe aż mi się przypomniał nasz radomski zespół Carion (dawni Rzeźnicy) xD ;P kojarzy ktoś może?

ale to tak na marginesie. A pomysł, żeby gwiazdą był Carrion mi się podoba :)

donfrafrequezz - 2007-12-12 20:04:36

szczególnie jakoś nie przepadam ;)

ale nie musi mi sie podobać ważne żeby ludzie chcieli przyjść i troche zetów sie uzbierało


tak czy siak grunt że są chęci i troche pomysłów :)

kamyk - 2007-12-13 09:54:58

jesli chodzi o Carrion to nawet moge pomoc w rozmowach znam caly zespol i osobe ktora organizuje im koncerty :)
a juz niedlugo lece do Resursy pogadac... trzymajcie kciuki :)

taisto - 2007-12-13 12:55:08

I tak Twoja pomoc jest nieoceniana :)
A jakbys jeszcze pomógł w rozmowach z Carrionem to juz w ogóle byłoby cudownie :)

Na razie jednak niecierpliwie czekamy na relacje z negocjacji z Resursą ;)

bury_me - 2007-12-13 18:49:14

Jakoś ogromnie nie przepadam za ich piosenkami, ale ważne, żeby przyszło dużo ludzi, a nie czy NAM akurat się ten zespół OGROMNIE podoba.
Trzymamy, trzymamy kamyk :)

taisto - 2007-12-15 11:10:51

czekamy, czekamy... :)

kamyk - 2007-12-16 12:05:33

no i niestety mam niezby dobre wiadomosci... z Resursy moga byc nic dlatego ze nie chca badz nie moga organizowac koncertow charytatywnych nie wiem bo jakos pokretnie mi to wszystko mowili...zawiodlem sie troche poniewaz ostatnio jak o takim kocercie rozmawialem to byli jak najbardziej za... jeszcze mam sie zglosic na poczatku stycznia do nich zeby porozmawiac konkretnie.....mozna pomyslec jeszcze nad innymi miejscami na koncert ... przykro mi ze takie wiesci tu zostawiam...

taisto - 2007-12-16 12:28:08

Nie no, spokojnie :)
Tragedii nie ma... Przeciez Resursa to nie jedyny lokal w Radomiu.
Hmm... Jak jeszcze była Pietruszka, to jakiś jej kolega mówił (a ona przekazała mi) że mozna by zrobić koncert w g2 (czy jakoś tak).
ten kolega mówił, ze tam nie powinno byc problemów.
Niestety jako, że nie ma kontaktu z Pietruszką, to nie ma kontaktu z tym kolegą... A ja o tym lokalu nic nie wiem.
Mimo to, jeżeli uwazacie że ten lokal byłby dobry to może tam by nalezało sie udać?

bury_me - 2007-12-16 12:50:46

hmm jak dla mnie g2 to lokal dla ludzi, którzy chodzą się lansować i raz tam byłam na tlove i więcej nie pójdę, bo tam tak naprawdę chodzi się pić i szukać faceta/dziewczyny. czułam się jak jakieś ufo pośród tych ludzi.
takie jest moje zdanie.
ale niech inni się wypowiedzą, bo w sumie to tam baardzo dużo miejsca jest w porównaniu z resursą.

taisto - 2007-12-16 13:01:22

Spoko... Ja sie nie upieram przy g2.
Tyle, że będąc w Radomiu byłem tylko w Resursie... Innych lokali po prostu nie znam.
Dlatego jak znacie jakis lokal jaki by sie nadawał na koncert i szefowie byli by chętni do współudziału w naszej akcji, to... Czekam na propozycje :)

donfrafrequezz - 2007-12-16 13:10:35

kurde troche kaszana sie zrobiła :/

i nie ma miejsca w którym da sie koncert zorganizować

a może jakąś inną forme obrać zamiast koncertu??
a może zaczekać na cieplejszy miesiąc i zrobić koncert w amfiteatrze??
a może ktoś ma jeszcze inny pomysł??

taisto - 2007-12-16 14:37:56

Co do lokalu, to myśle że przy odpowiedniej mobilizacji jakiś sie znajdzie.

A co do amfiteatru i cieplejszego miesiąca.... To mysle, ze nie bardzo. Bo wtedy pierwotna istota akcji straci troche na znaczeniu.
Bo wszystko zaczeło sie od tego http://miasta.gazeta.pl/radom/1,48201,4726250.html artykułu... A akcja jest bardziej potrzebą chwili, bowiem w takiej sytuacji w jakiej jest schronisko, każdy dzień jest na wage złota. I im szybciej dojdzie pomoc tym lepiej.
Taka jest bynajmniej moja koncepcja, tak ja to widze :)

Dlatego bądźmy dobrej myśli

bury_me - 2007-12-16 20:41:39

eee tam, lokal się znajdzie na pewno ;)

taisto - 2007-12-17 20:10:43

No mam nadzieje :)

Ale w takim wypadku ktos musi pochodzic po klubach i popytac... Ja tego nie zrobie bo mnie nie ma w Radomiu, ale moze ktos na ochotnika chciałby sie zgłosić  ;)
No bo miejsce samo sie nie znajdzie... A czas niestety ucieka...

donfrafrequezz - 2007-12-17 20:34:29

no ale poza zapyziałym g2 nigdzie indziej nie ma odpowiednio dużej sali żeby koncert zrobić
a już widze jak właściciel tej tancbudy sie zgodzi za friko koncert robić
cegiełki trzeba bedzie po 20 zeta zrobić (dycha na schronisko i dycha dla g2 - obym sie mylił)

szkoda że z Sothisem sie coś popieprzyło :-/

zastanawia mnie tylko kwestia Domu Kultury na Idalinie czy to jeszcze działa wogóle bo tam zdaje sie była sala a i miejsce spoko (na moje oko ze 150 osób wejdzie)

taisto - 2007-12-17 20:51:00

No to juz nie wiem....
Faktem jest, że trzeba cos wybrać i to wybrac szybko. I trzeba ruszyć w miasto i szukac lokalu.. Bo innej opcji nie ma..
Cóż...  Nawet jeżeli g2 jest kiepskie to i tak trzeba sie tam wybrac na rozmowe.
A co z klubem tartaq? Ja słyszałem o nim duzo dobrego... Tylko czy on nadaje sie na koncert?

donfrafrequezz - 2007-12-18 03:44:21

no to moim zdaniem nie bedzie łatwo jakiś czas temu z kumplem zastanawialiśmy sie gdzie można by koncert zorganizować i niestety nic nie wymyśliliśmy
tak że może warto było by sie nad inną formą zastanowić chociaż koncert chyba jest najciekawszą i najłatwiejszą (najłatwiejszą żeby sporo kasy zebrać bo żeby zorganizować to już nie jest tak kolorowo)
może zamiast plakatów reklamujących koncert zaprojektować i wydrukować takie które zachęcały by do wzięcia psiaka ze schroniska czy coś w tym stylu
kolejna sprawa
jak już miałby sie odbyć taki koncert to ile osób przyjdzie posłuchać tych radomskich kapel?? 50; 100 to max moim zdaniem - czy to opłacalne??
kto wydrukuje plakaty i bilety-cegiełki za friko??
sam pomysł na akcje wydaje sie prosty ale im dalej w las tym więcej drzew
poza tym więcej osób potrzeba

taisto - 2007-12-18 09:54:49

Hmm... Jakbym był Lordem Vaderem to powiedział bym - "Martwi mnie Twój brak wiary" ;) Ale nie jestem Vaderem, wiec zamiast tego opowiem coś innego...
Widzisz, jutro we Wrocławiu organizujemy heppening z okazji "dnia ryby". Ogólnie akcja ma na celu zwrócenie uwagi na to iz w czasie świąt dochodzi do masowej eksterminacji karpia, który dodatkowo jest trzymany i sprzedawany w warunkach sprzecznych z Polskim prawem.
W około 600tysiecznym Wrocławiu taka akcje zorganizuje może 10 osób. Dodatkowo taka akcja jest z góry skazana na porażke, ale... Najłatwiej powiedziec, ze sie nie uda, ze nie osiągniemy celu... Ktoś to jednak musi robić, by pokazać, ze warto. Że los ryb nie wszystkim jest obojętny... Dajemy wyraźny sygnał, ze jesteśmy. Podejmujemy nierówną walke... Ale walczymy.
Tak samo jest z koncertem w Radomiu... Ja zdaje sobie sprawe z potęznych trudności. Ale jakbym nie wierzył w powodzenie akcji to nawet bym sie za to nie zabierał.
Do tego, ogromnie zawiodło mnie kilku moich znajomych z Radomia... Wręcz byłem pewny tego, ze sie włacza w akcje i będą stac na pierwszym froncie. Niestety srodze sie zawiodłem... Ale cóż... Czy to mnie zraziło? Zupełnie nie. Nadal twierdze, ze koncert da sie zorganizować. Nawet jak piszesz dla tych 50 - 100 osób. Po co? Żeby pokazać, ze warto. Że potrafiliśmy cokolwiek zrobić. Że ruszyła inicjatywa, że coś sie dzieje w mieście.
Jeżeli damy pierwszy sygnał to za nim pójdą nastepne...
Ale masz niejako racje - będziemy potrzebowac pomocy. Osobiście chciałem zostawic sobie "kawalerie" na pózniej, ale w takiej sytuacji... Zaraz będe pisał do radomskich mediów. W tej sytuacji to będzie zagranie va banqe, bo jak media oleją sprawe to wyjdzie kiszka... Ale i z tej kiszki będzie mozna jakos wyjść.
Widzisz... Ja jestem idealistą i dla mnie "impossible is nothing".
Co prawda jeden Radomianin wrózy mi los Wertera... Ale czy to mnie zraża? Zupełnie nie :)
Bo ja patrze na to w ten sposób: Jeżeli MY nie pomozemy zwierzetom w schronisku to kto im pomoże?

donfrafrequezz - 2007-12-18 13:25:23

nie to nie brak wiary, jak to mówią wiara umiera ostatnia
raczej wkurzenie na to co sie w tym mieście dzieje i na to jak każdy no może prawie każdy ma w dupie to co sie dzieje wkoło niego, raz wroku wrzucić pare groszy do skarbonki Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy i sumienie jest czyste, a jest tyle spraw, tyle rzeczy i tyle osób wymagających wsparcia że ciężko o tym nawet myśleć czasami 
a co do akcji na rzecz myśle że sie uda tylko chciałem że tak to nazwe wysostrzyć to jakie marne warunki ku temu panują w tym mieście, bo lepiej kilkadziesiąt zeta przepieprzyć w dyskotece co sobote czy piątek niż zainteresować sie czymś szlachetnym, przecież nie potrzeba wiele by pomóc czasami nawet wystarczy troche dobrej woli i chęci, porozlepiać plakaty, coś przenieść itp przecież nie każdy musi odrazu załatwić sale czy kapele do grania
a co do wrocławskiego happeningu bardzo fajny pomysł
ja z kumplem na przykład mieliśmy rozdawać ulotki antywojenne na Air Show ale z wiadomych względów pomysł nie został wcielony w życie ale wszystko jeszcze przed nami
bo większość osób nie ma świadomości o tym co sie dzieje lub po prostu nie chce wiedzieć

taisto - 2007-12-18 19:24:51

Masz racje :)
Tymczasem mam dla was kilka dobrych (o dziwo :P ) informacji:
Po 1.
Nawiazałem kontak mailowy z dziennikarzem Gazety Wyborczej. Tym samym od którego artykułu zaczeła sie cała zawierucha ze schroniskiem i nasza akcją :)
W skrócie moge Wam powiedzieć, ze Gazeta Wyborcza nam pomoże na tyle ile będzie mogła :)
Mam nadzieje, że to zwiekszy naszą siłe przebicia i więcej ludzi za pośrednictwem Gazety dowie sie o naszej akcji

Po 2.
Za radą wyżej wymienionego dziennikarza, zdecydowałem sie napisać mail do klubu g2. Zaproponowałem im współprace.
Myśle, ze w nasej sytuacji, nie ma co psioczyc na miejsce. Ważne jest teraz żeby koncert w ogóle sie odbył.
Jak tylko dostane odpowiedź od g2 to poinformuje Was na forum :)

donfrafrequezz - 2007-12-18 20:52:29

no to bardzo fajnie
wrrrr
psioczył nie bede aż sie powstrzymam dla dobra sprawy hyhy

bury_me - 2007-12-19 18:10:25

przepraszam za kilkudniową nieobecność, ale niestety... nauka ;/ ale już dziś ostatni dzień zakuwania i tu widzę, że nasz genialny Pan koordynator działa już w mediach ;) mam nadzieję, że ta pomoc ze strony GW nie ograniczy się tylko do rad, ale także pomogą akcję rozreklamować itp.
no a g2, cóź... donfrafrequezz musimy zagryźć języki i nie marudzić, bo jak już powiedział taisto w naszej sytuacji to jest chyba jedyny (w miarę duży) lokal o którym u nas jest głośno (no a z jakiś względów głośno to już nie jest w naszej sytuacji aż tak ważne, ważne, że nie pod gołym niebem ;P) jak się rozreklamuje koncert to nie przyjdą tylko sami dresiarze i radomska lanserka ;P 'normalnych' ludzi też nie zabraknie, tylko bardzo ważna jest dobra i głośna reklama ;]

taisto - 2007-12-20 10:36:05

Myśle, że reklama będzie głośna :)
Tyle, ze musimy w końcu zaklepac miejsce. Tak szczerze zaczynam sie troche frustrowac tym, że stoimy w miejscu cały czas, własnie z powodu braku miejsca. Ale moja frustracja tylko dobrze wrózy ;) Bo im bardziej jestem zdenerwowany, tym moje działania (pomysły) są efektywniejsze.
Ale może ktoś by napisał na innych forach, ze szukamy miejsca, lub kogoś kto takie miejsce wyczaruje :)
W końcu co kilka głów to nie jedna.

donfrafrequezz - 2007-12-20 21:24:35

mam to samo co ty jeśli chodzi o wkurzanie sie :-)

a co do miejsca to nie wiem próbuje sie coś dowiedzieć o Domu Kultury na Idalinie narazie od ludzi ale czeski film ;-) nikt nic nie wie trza by sie tam chyba przespacerować alebo przynajmniej zadzwonić

bo to g2 coś mi sie nie widzi że sie tam uda ale może sie myle
naprawde tutaj mamy strasznie ograniczone pole manewru

taisto - 2007-12-29 22:05:18

No i co tam ?
Wybierze sie ktoś na ochotnika do g2 ? :)

pietruszka - 2007-12-31 10:53:25

No witam serdecznie niezmiernie moze nawet wylewnie :madrala: tak wiec dorwalam sie do internetu :D
G2 ktos napisal ze to lanserski klub....moze i tak, ale w takiej sytuacji wybrzydzac nie mozemy, a zreszta ja tam sie nie wstydze przebywania w takich miejscach, niech sobie mysla ludzie co chca wazne ze szczytny cel :) zasmucila mnie ogromnie wiadomosc o Resursie :/ ale to nic nie ma co plakac. No nic ...pozdrawiam Was serdecznie i udanego Sylwestra zycze z tonami smakolykow i litrami gorzaly ;)

www.informatykaiekonometria.pun.pl www.dolinasmoka.pun.pl www.rip-sq.pun.pl www.matematyka2010.pun.pl www.pgis2010.pun.pl